sobota, 24 lipca 2010

nauka nowych komend

Lucky jak zwykle podczas szkolenia nigdy nie ma dość. Kończąc szkolenie komendą "koniec" on i tak ma nadzieję, że zaraz znów będzie poproszony o wykonanie jakiejś komendy, lub, że będzie uczyć się czegoś nowego. Uwielbia chłonąć wiedzę. Dobrze jest kończyć szkolenie pieska w ten sposób, ponieważ nie może się doczekać następnych lekcji, które kojarzy z przyjemnością. Na początku ćwiczyliśmy tylko w domu w kuchni, później w różnych pomieszczeniach, a teraz to i na podwórku, i na spacerze, nawet jak jest spuszczony ze smyczy, aby się wybiegał także często ćwiczymy różne rzeczy. Czym możemy się pochwalić?
 Lucky ma aktualnie rok i 17 dni :), a umie reagować na ponad 40 komend. Potrafi siadać na komendę, warować, czołgać się, robić ósemkę, slalom między nogami, cofać się, prosić na dwóch łapkach, kręcić się w prawo i w lewo wokół własnej osi, stać na komendę, podać łapkę, drugą łapkę, przybić pionę, drugą pionę, na "cześć" również podaje łapkę, przynosi mi papucie, skacze przez hula - hop, reaguje na "a ku ku" - ja wystawiam mu rękę, on na nią skacze i najpierw wystawia łebek od góry, a później od dołu ręki,. Na spacerach reaguje na: "na bok" - schodzi na bok, "idziemy" - idzie powoli, "biegamy" - zaczyna biec, "stop" - zatrzymuje się, np. przed wejściem na ulicę, "do domu" - prowadzi do domu, "na drugą stronę" - przechodzi na drugą stronę ulicy, "z powrotem" - zawraca i idzie w przeciwnym kierunku, "noga" - podchodzi do mojej nogi, "idziemy dalej" - po zatrzymaniu idzie dalej, lub gdy ma zamiar się zatrzymać to po tej komendzie idzie dalej, załatwia się też na komendę. :). W domu umie jeszcze: "zejdź" - schodzi, np. z łóżka, "na kocyk" - kładzie się na kocyku, "zawołaj sabę" - woła moją sunię, tzn. podbiega do niej, szczeknie zachęcająco i pokazuje jej gdzie ma iść, "idż do babci" - idzie do pokoju babci", "idź do ani" - idzie do mojej siostry, "na górę" - wchodzi po schodach na piętro, a raczej wbiega po usłyszeniu tej komendy, "łap" - łapie rzucany w jego stronę smakołyk pyszczkiem, "czekaj" - to zamiast zostań, "be / zostaw" - zostawia w spokoju to do czego podszedł z zainteresowaniem. Przed nami jeszcze dużo ćwiczeń, bo piesek uwielbia się uczyć nowych rzeczy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz